Recent reviews by Gonart

Pograłem godzinę i już wiem, że ten polski tytuł nie jest dla każdego. Po bardzo ciekawym naukowym wprowadzeniu omawiającym czym jest COVID, zaczynamy rozgrywkę. Wcielamy się w zarządcę GHO i podejmujemy decyzje mające powstrzymać rozprzestrzenianie się pandemii koronawirusa. Czyli ogólnie chronimy świat przed wymarciem. Niestety sam szybko poczułem przytłoczenie ilością możliwości, opcji i statystyk na ekranie. Samouczek wyjaśnia tylko podstawy interfejsu, a zresztą musimy poradzić sobie sami. Gra cieszy się niewielkim zainteresowaniem mimo tego, że jest bardzo na czasie. Jednakże ludzie wolą grać w coś, co pozwoli im na chwilkę zapomnieć o sytuacji na świecie. Jest to całkowicie zrozumiałe, gdyż media non stop informują o pandemii. Z doświadczenia wiem też, że większą zabawę zapewnia tworzenie własnych chorób i patrzenie jak świat sobie z nimi radzi. Każdy pewnie kojarzy grę, o której piszę. Podsumowując, czułem się mocno zagubiony. Potrzebowałbym sporej ilości czasu, by zrozumieć mechanikę rozgrywki. Stanowczo nie polecam każdemu, a tylko tej wybranej grupie osób, która potrafi ogarniać wielką masę informacji i szybko działać. Ja lecę, miłego dnia!

➥ Jeśli moja opinia była przydatna to obserwuj mnie jako kuratora. Motywuje mnie to do dalszej pracy :D ➥ Gamer▹ON

FABUŁA

Świat nie jest już taki jak kiedyś. Miasta to teraz las wielkich wieżowców, w których dominują roboty. Taki stan rzeczy, harmonii i ładu nie mógł trwać długo. Rozpoczął się bunt sztucznej inteligencji. Wcielamy się w wyszkolonego wojownika należącego do grupy zwanej Scavengersi. To właśnie jej przypada zadanie zniszczenia powstania robotów.

GRAFIKA

Produkcja uzbrojona została w bardzo przyjemną i ładną grafikę. Modele postaci, jak i wrogów wykonane bardzo dokładnie. Szybko gracz wczuwa się w cyberpunkowy klimat.

MUZYKA

Dobra ścieżka dźwiękowa świetnie pasująca do atmosfery neonowej, nowoczesnej rzeczywistości. Pozytywnie nakręcała mnie do masakrowania robotów.

ROZGRYWKA

Zadanie może wydawać się proste, musimy zniszczyć wszystkie roboty. Zabawę zaczyna się od wyboru postaci, jaką pragniemy pograć. Każda posiada swoje własne statystyki i specjalne umiejętności. Potem czas na broń. Gdy wszystko wybrane, wsiadamy na motor i ruszamy oczyszczać wieżowiec. Zaczynamy od dolnych partii, systematycznie je czyścimy i wybieramy windę. Ona zaniesie nas z kolei na wyższe piętra. Przed drzwiami windy mamy mapę pokazującą co będzie nas czekać. Od naszego wyboru zależy rodzaj napotkanych przeciwników, czy znajdziemy broń, przedmioty lub coś zupełnie innego. Każdy kolejny poziom różni się od poprzedniego. Za zabijanie robotów otrzymujemy złom, on będzie nam potrzebny, by wykupić itemki na piętrach ze sklepikiem (są to w rzeczywistoci 3 sloty z rzeczami do zakupu). Musimy tak kupować przedmioty i broń by pasowało to do naszego stylu rozgrywki. Na szczycie tych ogromnych budowli znajduję się BOSS. Jego śmierć kończy grę, a my ruszamy do bazy z łupem. Ten posłuży nam do ulepszania swego ekwipunku w warsztacie. Zatem im więcej walczymy, tym silniejsi jesteśmy. Jeśli w trakcie „wspinaczki” na szczyt umrzemy, tracimy wszystko zdobyte do tej pory i zaczynamy od nowa.

BŁĘDY

Będąc w „bazie”, wszedłem w opcję. Po ich wyłączeniu na ekranie pojawiły się na raz wszystkie informację o tym jak grać. Nie znikały aż do ponownego uruchomienia gry. Prawdopodobnie jednorazowy błąd.

♕ TROFKI ♕

Jest 37 osiągnięć. Aby zdobyć wszystkie będziemy potrzebować wielu godzin czyszczenia map.

PLUSY

+ bardzo dynamiczna rozgrywka
+ nieliniowość, możliwość wyboru ścieżek
+ grasz, jak lubisz; tworzenie własnego stylu gry, strategii
+ dobra grafika
+ liczba postaci i ich umiejętności
+ spora liczba przedmiotów i broni
+ możliwość ulepszania ekwipunku
+ język polski
+ tryb kooperacyjny

Danger Scaventer to tytuł, który jest wart uwagi. Dobra rozgrywka, z której możemy czerpać przyjemność, pozwala mi z czystym sumieniem polecić tę produkcję. Zastanawiam się tylko, jak szybko znudzi mi zarzynanie kolejnych hord robotów :) Czas pokaże. Jeszcze raz polecam, bo warto a cena nie jest aż tak wysoka. Miłego dnia!


➥ Jeśli moja opinia była przydatna to obserwuj mnie jako kuratora. Motywuje mnie to do dalszej pracy :D ➥ Gamer▹ON

A tu się okazuję, że nie. W porównaniu do poprzednika ta produkcja polskiego studia prezentuję się bardzo bogato. Doszło wiele nowych mechanik, które zapewne spodobają się sporemu gronu graczy.

FABUŁA

Otrzymujemy prace w Centrum Powiadamiania Ratunkowego 112. Naszym zadaniem jest odpowiadanie na zgłoszenia, wysyłanie do nich odpowiednich służb i rozbudowywanie floty ratunkowej o nowe jednostki. Możemy poczuć na własnej skórze, jak odpowiedzialne jest to stanowisko i jak trudną pracę wykonują operatorzy na całym świecie.

GRAFIKA

Prosta oprawa graficzna 2D. Widok na mapę miasta.

MUZYKA

Dobre efekty dźwiękowe, świetnie wykonane rozmowy z osobami zgłaszającymi.

ROZGRYWKA

Gdy pojawia się na mapie miasta informacja o zgłoszeniu, musimy odpowiednio szybko zareagować i wysłać odpowiednie służby ze sprzętem do wezwania. Trudność polega na tym, że w ciągu dnia zgłoszeń jest bardzo dużo. Odpowiednie rozmieszczenie jednostek na mapie jest zatem kluczowe. Kampanie możemy rozegrać w jednym z wielkich miast. Produkcja pozwala na wczytanie dowolnego planu miasta i prowadzanie na nim rozgrywki. Miło było zobaczyć własne miasto, znajome ulice. Za odpowiednie sprawowanie otrzymujemy środki na zakup, rozbudowę naszych służb. Od czasu do czasu otrzymujemy telefon z miejsca zdarzenia. Wtedy musimy ustalić, skąd dana osoba dzwoni, wysłać odpowiednie służby i poinformować wzywającego o odpowiednim zachowaniu. Z dnia na dzień, wraz z poszerzaniem dzielnic, w jakich operujemy, gra staje się trudniejsza.

BŁĘDY

Nie napotkałem.

♕ TROFEA ♕

Mamy 25 osiągnięć. Część otrzymujemy wraz z postępem w fabule, a kolejne za wykonywanie odpowiednich akcji w grze.

PLUSY

+ przyjemna grafika
+ rozgrywka
+ język polski
+ możliwość grania na mapie dowolnego miasta

MINUSY

- powtarzające się zgłoszenia

Wcielenie się w operatora było świetnym doświadczeniem. Mogłem poczuć odpowiedzialność za ludzkie życie, za powodzenie akcji. Polecam każdemu, gdyż gra jest niezwykle wciągająca i na pewno spodoba się nie jednemu graczowi. Co do ceny to jest wysoka i wynosi około 90 zł. Przyczajcie się na jakąś przecenie, bo naprawdę warto. Dzięki, miłego dnia!


➥ Jeśli moja opinia była przydatna, obserwuj mnie jako kuratora. Motywuje mnie to do dalszej pracy :D ➥ Gamer▹ON

czyli cyberpunkowe, neonowe miasto i jego rozpędzone perypetie.

Fabuła:

Nazywamy się Rania. Przybyliśmy do miasta Nivalis zmuszeni brakiem środków do życia. Zatrudniamy się w firmie Cloudpunk, która zajmuje się nielegalnym dostarczaniem najróżniejszych przesyłek. Cała akcja dzieje się w czasie jednej nocy, pierwszej zmiany w naszej nowej pracy. Nasza bohaterka otrzymuję bardzo wiele zleceń od firmy i innych mieszkańców miasta. Po wielkiej neonowej metropolii poruszamy się naszym latającym pojazdem, przyjmujemy zlecenia i dostarczamy pakunki bez zadawania pytań. Często jednak mamy opcję podejmowania moralnych decyzji. W naszej pracy towarzyszy nam najwierniejszy przyjaciel człowieka, pies Camus (w tym nowoczesnym świecie pies potrafi mówić), który w wyniku finansowych problemów naszej protagonistki stracił ciało i na czas gry połączony został z systemem pojazdu. Dużo dialogów, dobra historia na kilka ładnych godzin.

Grafika:

Pięknie prezentująca się oprawa graficzna doskonale tworząca klimat miasta w chmurach. Cała zbudowana jest z małych sześcianów. Wydaje się kanciasta, jednak przyznać trzeba, że twórcy przyłożyli się do stworzenia lokacji, wypełnienia ich szczegółami oraz do tchnięcia w te przestrzenie życia. Po mieście porusza się wiele pojazdów oraz osobowości. Niejednokrotnie możemy wchodzi z nimi w interakcję, rozpoczynając konwersację. Akcja rozgrywa się w ciągu nocy (w dodatku ciągle pada deszcz), jednak nowoczesne miasto, w którym przebywamy, naszprycowane jest neonami, hologramami i innymi światłami tworzącymi genialną atmosferę. Zatem grafika dla mnie to sztos - twórcy poradzili sobie doskonale i stworzyli wyjątkowy, trochę przytłaczający świat przyszłości.

Muzyka:

Jest i dodaje klimatu. Nie wyróżnia się jakoś szczególnie.

No ale jak w to grać?

Wydaje mi się, że wszystko napisałem wyżej. Odbieramy paczkę, otrzymujemy informację o punkcie dostarczenia, wsiadamy w naszą HOVA (nasze latające auto) i dostarczamy pakunek. Czasem jest opcja do wyboru. Za wykonywanie zadań otrzymujemy na bieżąco gotówkę, za którą możemy zakupić wyposażenie do naszego mieszkania, pożywienie oraz inne akcesoria. Ważną rzeczą jest tutaj dbanie o dobry poziom paliwa, ulepszanie pojazdu oraz unikanie kolizji. Sterowanie wehikułem może sprawiać trochę problemów z powodu lekkiego ślizgania się, jednak jest ono nawet przyjemne. Po wyjściu z niego możemy poruszać się z widokiem pierwszoosobowym lub trzecioosobowym. Jak lubicie. Odległości do przebycia są dosyć spore, najbardziej to boli gdy zasuwamy na piechotę. Odczułem to tylko wtedy gdy postanowiłem zebrać wszystkie przedmioty w dostępne w grze.

… BUGSy …?

Sporadyczne rwanie płynności. Nie wiem, czy to była kwestia mojego sprzętu, czy jest to problem gry.

♕ Trofki: ♕

Jest 79 osiągnięć. Znaczną część gracz otrzyma za rozmowy z osobami na mieście, wykonywaniu dla nich zleceń. Zdarzają się też takie, które otrzymamy za dokonanie wyboru i dotarciu w wyznaczone miejsce na czas. Najtrudniejsze z nich to odkrycie każdego miejsca na mapie oraz nie przejście gry bez dokonywania napraw.

Co wyszło grze na zdrowie:

+ śliczna oprawa graficzna bardzo dobrze budująca klimat miasta przyszłości
+ muzyka
+ ciekawe dialogi
+ humor
+ możliwość ulepszania pojazdu i mieszkania
+ dokonywanie wyborów
+ zagadkowość
+ nasz przyjaciel pies
+ długa i intrygująca fabuła

Co na minus?

- błąd z przycinaniem, utratą płynności (możliwe, że tylko u mnie jednak zmiana jakości grafiki nie wpływała na poprawę)
- spora cena, bo około 72 zł, nie twierdze, że się nie opłaca jednak to nie mała kwota, jak na grę indie
- gra tylko po angielsku więc nie dla każdego

Cloupunk to wyjątkowa gra, chociaż symulator kuriera nie każdemu się spodoba. Spędziłem z nią wiele przyjemnych chwil. Najbardziej szanuje ją natomiast za ten wykreowany nowoczesny świat. Prezentuję się wspaniale. Polecam gorąco :) Miłego dnia!


➥ Obserwuj mnie jako kuratora :D ➥ Gamer▹ON

Fabuła:

Pracujemy dla jakiejś firmy zajmującej się chyba przeganianiem, eliminowaniem tytanów (w grze jest aktualnie chyba tylko jeden, wiwerna). Budzimy się w motelu na obrzeżach miasta, wsiadamy w samochód wyposażony w mocny reflektor i ruszamy na poszukiwania potwora. Nie jesteśmy uzbrojeni, naszym zadaniem jest wyśledzenie wiwerny i skierowanie jej za pomocą sprytnych zagrań w okolice latarni morskiej. To na ten moment wszystko jednak gra jest na bardzo wczesnym poziomie rozwoju i na pewno będzie jeszcze miała czym zaskoczyć. Na teraz jest bardzo marnie i wielu rzeczy trzeba się domyślać.

Grafika:

Oprawa graficzna jest bardzo przyjemna. Produkcja wykorzystuje silnik Unity i widać, że twórca wie, co robi. Klimatyczny pokryty mgłą świat, spory teren do eksploracji i wiele lokacji. Niestety bardzo pustych, bo jak już wspominałem, gra jest na wczesnym poziomie rozwoju. Napomnę jeszcze, że niektóre połączenia drogowe są wykonane bardzo beznadziejnie, mam nadzieje ze się to poprawi :P

Muzyka:

Od początku, gdy uruchomimy grę towarzyszy nam miła, przyjazna muzyka. W trakcie podróży naszym wehikułem będziemy mieli opcję włączenia radia, które posiada kilka ścieżek muzycznych. Jeśli nam nie odpowiadają, można całkowicie je wyłączyć i skupić się na zadaniu.

No ale jak w to grać?

Jeździmy po mapie za pomocą samochodu. Zadaniem jest wyśledzenie potwora i uruchomienie radarów emitujących jasne niebieskie światło, które wabi bestie. To cała rozgrywka. Gdy doprowadzimy tytana do latarni morskiej i powrócimy do motelu, cała gra sie kończy, resetuje.

… BUGSy …?

Nie ma co wypisywać błędów i niedociągnięć. Gra się rozwija i wiadome, że wszystko się jeszcze zmieni. Nie ma żadnych krytycznym problemów.

♕ Trofki: ♕

Brak.

Co wyszło grze na zdrowie:

+ gęsta atmosfera
+ spora możliwość interakcji przyciskami i funkcjami samochodu
+ model jazdy
+ zapowiadającą się hisatoria

Co na minus (moje przemyślenia co na ten moment szwankuję)?

- słaba infrastruktura dróg
- niektóre tekstury
- dzwignie uruchamiające radary rozmieszczone w dziwny sposób, brak stacji sterowania lub czegoś podobnego

Produkcja zapowiada się niezwykle ciekawie. Deweloper postawił sobie wysoką poprzeczkę. Mam wobec niego sporo oczekiwań, gdyż gra na ten moment jest już ciekawa i aż chce się czekać na kolejne aktualizację. Polecam śledzić rozwój, jednak cena za produkt w tym stanie jest mocno zawyżona. Zobaczymy, jak to się skończy. Polecam śledzić, miłego dnia! :)


➥ Obserwuj mnie jako kuratora :D ➥ Gamer▹ON

To jedna z tych gier, którą polecam z całego serduszka każdemu graczowi :) Debiut Coal Valley Games będący w mojej opinii sporym sukcesem. Zapraszam do lektury ;)

Fabuła:

Zaczynamy w toalecie kina. Gdy wychodzimy, szybko okazuje się że budynek jest kompletnie opustoszały. Liam, bo tak nazywa się nasz protagonista, czuję zakłopotanie. Myśli, że to żart. Ukazujące się mu sceny surrealistyczne sprawiają, że myśli, iż to sen... albo że zwariował. Rodzą się pytania, na które musimy znaleźć odpowiedź. Więcej nie chce pisać :) Musicie mi uwierzyć, że warto poznać historię samemu :D

Grafika:

Jest piękna, staranna i bardzo szczegółowa. Surrealistycznych scen nie brakuję :)

Muzyka:

Świetny motyw muzyczny wykonany na gitarze oraz muzyka idealnie wpasowująca się w sytuację. Świetna sprawa. Dobra gra aktorska naszej postaci o raz innych występujących osób.

No ale jak w to pykać?

Rozgrywka polega na zasadzie escape-room'ów. Poruszamy się postacią po lokacjach w poszukiwaniu wskazówek. Czeka na nas wiele zagadek, kłódek, szyfrów i innych wymagających odrobiny myślenia akcji :) Gdyby jednak coś nie było aż tak oczywiste, gracz może użyć "cukierka pierwszej pomocy". Po jego zjedzeniu postać od razu doznaje olśnienia umysłu i sypie podpowiedziami. Grający może wchodzić w interakcję z ogromem przedmiotów, ma możliwość je podnieść, obejrzeć i umieścić w ekwipunku. Taki przedmiot na pewno się kiedyś przyda.

… ugi BUGI …?

Niczego takiego nie spotkałem. Produkcja jest bardzo dokładnie wykonana.

♕ Trofki: ♕

Jest ich troszkę, dokładnie 21. Wiele z nich otrzymamy popychając fabułę do przodu. Są jednak też trudne, bo czemu nie. Jedna polega np. na wyrwaniu kukułki z zegara. Cała trudność polega na tym, że owa figurka pojawia się tylko na 2 sekundy, raz na calutką godzinę :)

Co wyszło grze na zdrowie:

+ ogrom interaktywnych przedmiotów
+ zagadkowość
+ spora ilość zagadek do rozwiązania
+ surrealistyczne obrazy, senne wizje
+ świetna ścieżka dźwiękowa
+ doskonała grafika
+ fabuła
+ humor

Co szkodzi całości:

- za szybko się kończy (przejście zajęło mi około 3 godzin)

Polecana dla tych, którzy lubią:

☑ poszukiwać odpowiedzi w pięknym, niesamowitym świecie

Nie raz niezależni twórcy pokazali, że da się zrobić grę z pasją. Ta produkcja to kolejny przykład. Uważam ją za świetną grę. Brawo i czekam na więcej.


➥ Obserwuj mnie jako kuratora :D ⤵
https://test-steamproxy.haloskins.io/steamstore/curator/32933913/

Fabuła:

W grze mamy trzy poziomy opowiadające inne historie.
1 - Dwójka młodych osób, których losy zależą od nas i od naszych wyborów. Wcielamy się w postać głównego bohatera, chłopaka, który poznaje piękną dziewczynę. Od tego momentu musimy pomagać mu podejmować odpowiednie decyzje.
2 - Ponownie opowieść o młodej miłości. Tym razem mamy do czynienia ze związkiem na odległość. Trudna sprawa.
3 - Króciutka historia młodego małżeństwa. Wcielamy się w żonę, która odkrywa, że do jej męża dzwoni telefon od kobiety. Teraz albo zaufamy, albo rozpoczniemy małe śledztwo.

Grafika:

Jest to prosta kreska, utrzymana w "kawaii" konwencji z jaskrawymi elementami i prostymi animacjami.

Muzyka:

Są to proste melodie, pasujące do klimatu obecnej sytuacji, w której się znajdujemy. W grze usłyszymy około 3-5 różnych melodyjek.

No ale jak w to pykać?

Jesteśmy prowadzeni przez grę i w odpowiednich momentach stajemy przed wyborem. Nie jest to jednak tak łatwe, na jakie wygląda. Prawdziwych odpowiedzi bowiem nie widać na pierwszy rzut oka.

… ugi BUGI …?

Nie napotkane, w sumie byłoby smutno, gdyby w tak krótkiej grze jakiekolwiek by się pojawiły.

♕ Trofki: ♕

Otrzymujemy w zależności od wybranych decyzji.

Co wyszło grze na zdrowie:

+ decyzje
+ grafika, minimalistyczna
+ całość po polsku

Polecana dla tych, którzy lubią:

☑ krótkie i proste historie z pomysłową rozgrywką.

Gra po niedawnych aktualizacjach oferuję już trzy historię. Jest to już prawdopodobnie całość gry, świadczy o tym podziękowanie od twórców na końcu ostatniej opowieści. :D


➥ Obserwuj mnie jako kuratora :D ⤵
https://test-steamproxy.haloskins.io/steamstore/curator/32933913/

Fabuła:

Jako zarządca nowo powstałej Krypty dokonujemy wszelkich starań by ocalić ludzkość.

Grafika:

Komiksowa w stylu Fallout’owego Vault Boy'a. Jest elegancja, ładna i dokładna. Mimo rysunkowości można odczuć klimat post apokaliptycznego świata.

Muzyka:

Nie ma melodii, która nam towarzyszy. Dźwięki otoczenia, pomieszczeń, walki i inne wykonane są bardzo dobrze.

No ale jak w to pykać?

Fallout Shelter jest grą survivalową z elementami strategii-ekonomicznej. Naszym zadaniem jako zarządca jest dbanie o podstawowe potrzeby mieszkańców (elektryczność, woda, jedzenie) poprzez umiejętne budowanie kolejnych pokoi. Pomieszczeń jest bardzo dużo i każde pełni jakąś określoną funkcję. Mieszkańcy krypty muszą natomiast w nich pracować by produkować zasoby. Krypta musi być samowystarczalna :) Oprócz dbania o materiały do życia musimy też troszczyć się o morale naszych ludzi. Morale zmniejszają się np. przez nieszczęśliwe zdarzenia jakie niejednokrotnie będą nas nawiedzać, a zwiększają np. gdy nasz lokator spełnia się w określonej pracy. Sposobów jest kilka.

Na zwiększenie populacji naszego schronu jest kilka sposobów. W początkowej fazie gry od czasu do czasu do głównego wejścia zapuka nieznajomy chcący zostać członkiem naszej społeczności. W późniejszym czasie zbudowanie rozgłośni radiowej i umieszczenie tam pracowników pozwoli na manualne przywoływanie nowych ludzi. Jest jeszcze trzecia opcja czyli staranie się o dziecko wśród naszych mieszkańców.

Możemy wysłać wybranych przez nas śmiałków na pełną niebezpieczeństw wyprawę by szukał "śmieci" potrzebnych do craftingu lub kapsli (jest to znana w świecie Fallout waluta). Musimy go więc wyposażyć w jak najlepsza broń oraz pancerz ochronny. Dzięki odpowiednim pokojom możemy zwiększać punkty S.P.E.C.I.A.L naszych domowników by lepiej radzili sobie w walce bądź w pracy. Oprócz tego zdobywają doświadczenie i stają się bardziej skuteczni. Od czasu do czasu przez główne wrota przebiją sie napromieniowane stworzenia lub bandyci, dlatego warto by każdy członek społeczności miał przy sobie broń.

Gra jest F2P jednak (jak to teraz często bywa) zastosowano możliwość zakupienia dodatkowej zawartości ułatwiającej grę w postaci skrzynek. Jak widać mikro płatności teraz są prawie wszędzie. Gracz nie musi z nich korzystać ponieważ w za wykonywanie dziennych misji może taką skrzynkę otrzymać.

… ugi BUGI …?

Spotkałem kilka, przykładowo resetowanie się progresu dziennego zadania czy „Bugi” graficzne. Nic poważnego.

♕ Trofki: ♕

Jest ich sporo, a większość do wykonania bez problemu. Jedno osiągnięcie polegające na zebraniu 20 legendarnych lokatorów jest problematyczne.

Co wyszło grze na zdrowie:

+ super interesująca grafika
+ mega przyjemna rozgrywka
+ customizacja postaci i nie tylko
+ system craftingu i ulepszeń mieszkańców
+ sporo zadań

Co szkodzi całości:

- kilka błędów
- po jakimś czasie się nudzi, brakuję rzeczy do roboty

Polecana dla tych, którzy lubią:

☑ poczuć odpowiedzialność za życia ludzkie

Gra jest darmowa na platformie Steam jak i w sklepie na urządzeniach mobilnych. Każdy może zostać zarządcą i sam decydować. Po dłuższym czasie gry nie mamy już wiele do roboty i gra zaczyna się nudzić. Mimo to jak najbardziej polecam! :D



➥ Obserwuj mnie jako kuratora :D ⤵
https://test-steamproxy.haloskins.io/steamstore/curator/32933913/

Fabuła:

Syndykat chcę przejąć kontrole nad miastem a na drodze stoi im jedyna a przeszkoda – gang Świętych. Na domiar pani senator wprowadza elitarną grupę STAG, której zdaniem jest zlikwidować przestępczość. Jedyne rozwiązanie jakie widzi nasza organizacja to srogi łomot.

Grafika:

Jak na grę z przed kilku lat lat grafika prezentuję się wyśmienicie i ponad czasowo. Kolorystyka charakterystyczna (odpowiednie barwy dla poszczególnych gangów) i bardzo estetyczna. Wszystkie obiekty, pojazdy i tekstury wykonane bardzo dokładnie. Nic do zarzucenia, dużo podziwiania ;D

Muzyka:

Ohhhh, "sztosiwo"! Wpadająca w ucho muzyka. W radiach pojazdów usłyszymy kultowe utwory z przed lat. Podczas niejednego zadania towarzyszyć nam będzie epicka muzyka zapierająca dech w piersiach! Warto tu przytoczyć końcowy utwór grający nam przy napisach końcowych - twórcy wykorzystali tu kawałek Kanye'go Westa "Power" który idealnie pasuje do tej gry.

No ale jak w to pykać?

Ta gra jest niezłą konkurencją dla serii GTA. Mamy tu pakiet mega zwariowanych misji jak na przykład: udział w teleturnieju "Genki'ego", pełen chaos czołgiem czy tez misję eskortowe. Ogólnie jest co do roboty na wiele godzin. W części zadań fabularnych gracz ma możliwość wybrać zakończenie według własnego uznania.
W grze mamy dostęp do pokaźnego arsenału broni. Dodatkowo mamy możliwość ich ulepszania! A co z pojazdami? Jest ich sporo, ale co najważniejsze wszystkie możemy modyfikować pod własne preferencję! W miarę postępu rośnie nasz poziom doświadczenia tzw. "szacun", dzięki któremu możemy ulepszać umiejętności i atrybuty naszej postaci.
Grę możemy przejść w pojedynkę lub z „ziomalem” w trybie kooperacji.

… ugi BUGI …?

Pojawia się szereg mniejszych błędów jak zaklinowanie się, denerwujące wsiadanie do pojazdu lub inne. Nic co by mogło uniemożliwić szczęśliwe ukończenie fabuły. W trybie kooperacji pojawia się kilka błędów. Problemy z płynnością podczas podróżowania tym samym pojazdem. Osoba kierująca nie ma problemów natomiast nasz znajomy będący pasażerem widzi grę mocno "zlagowaną".

♕ Trofki: ♕

Dużo dobrych i przyjemnych osiągnięć do wykonania. Na najcięższymi z nich trzeba trochę posiedzieć (osiągnięcie by wykonać wszystkie mini zadania, których jest bardzo dużo).

Co wyszło grze na zdrowie:

+ duży arsenał broni
+ sporo ciekawych i humorystycznych misji
+ oryginalne podejście do tematu
+ customizacja pojazdów i postaci
+ ponadczasowa grafika, mechanika
+ epicka fabuła i muzyka jej towarzysząca :D
+ wsiadanie do pojazdów

Co szkodzi całości:

- wsiadanie do pojazdów (buguje się)
- w kooperacji problem z płynnością podczas jazdy
- błędy w kooperacji

Polecana dla tych, którzy lubią:

☑ niekonwencjonalne podejście

Czeka na was ogrom wrażeń i dobrej zabawy. Pamiętajcie o podejściu do tematu z dystansem! Gorąco polecam! :D



➥ Obserwuj mnie jako kuratora :D ⤵
https://test-steamproxy.haloskins.io/steamstore/curator/32933913/

Gdy to wszystko pisałem stwierdziłem że bardzo się czepiam. Inni pozytywnie odbierają grę jednak ja patrzę na wiele szczegółów i wymagam. Grało mi się przyjemnie jednak czegoś tu brakowało.

Fabuła:

Jestem bardzo niepocieszony. Zero fabuły. Musimy sami dopowiedzieć sobie jak znaleźliśmy się w mieście, co się stało że musimy walczyć o przetrwanie itp. Brak wprowadzenia oraz brak jakiegokolwiek celu dalszej gry. Rozumiem że mamy przeżyć ale chciałbym wiedzieć czemu jako jedyni podejmujemy się walki skoro nie wiemy czy jest w tym większy sens. Pojawiają sie też BOSS’owie którzy za nic mi nie pasowali do przedstawionego świata. Ninja w kanałach? ale czemu on tu? jaki jest jego cel i po co z nami walczy? czemu zombie go nie ruszają? Ehhh :/ Liczę że twórcy przysiądą i napiszą jakąś dobrą historię.

Grafika:

To co widzicie, RPG maker i już :) Ciekawie i klimatycznie wykonane lokację z jednym ale: to wszystko jest takie "mini".
Co mam na myśli? To że mamy w mieście dosłownie kilku ludzi, kilka lokacji, kilka domków...

Muzyka:

W czasie przemieszczania się po mieście nie przygrywa żadna melodia. Możemy jednak uruchomić muzykę w prosty sposób: wdając się w walkę. Dostajemy taką nutę jakbyśmy ratowali ludzkość, epickość aż kipi :P Poza tym mamy jeszcze ognisko przy którym możemy posłuchać muzyki. To by było na tyle.

No ale jak w to pykać?

Poruszamy się po Angarii pomagając okolicznym ocalałym. Dostajemy kasę za którą kupujemy sprzęt do walki bądź inne przedmioty potrzebne do przetrwania. Gdzieniegdzie znajdujemy nasionka, które możemy posiać w ogródku koło domku. Jest też crafting u pewnych mieszkańców. Gdy poczujemy się dostatecznie silni wdajemy się w walkę by wybić okoliczne szkaradztwa. A co do samej walki to nuuuda. Klikamy w jeden przycisk, oceniamy czy wygramy lub czy lepiej brać nogi za pas. Gra nie oferuje alternatyw na zbieranie środków. Możemy łowić i sprzedawać ryby ale zajmuje sporo czasu przez nie do końca zrozumiałą mini gierkę. Nie da się przejść gry wybierając innej ścieżki, jesteśmy tak prowadzeni by wydać tyle ile mamy na sprzęt a jeśli źle rozdysponujemy pieniądze możemy mieć problem z kontynuowaniem gry.

… ugi BUGI …?

Nie było, więc plus.

♕ Trofki: ♕

Jedna, ukryta. Jescze nie wiem jak ją zdobyć ale się dowiem :D

Co wyszło grze na zdrowie:

+ grafika
+ muzyka
+ klimat
+ brak błędów

Co szkodzi całości:

- nudna walka
- powolne chodzenie nawet w biegu
- wrażenie niedokończonej gry
- brak fabuły
- brak alternatyw na zarabianie jak np. polowanie
- brak dziennika misji

Polecana dla tych, którzy lubią:

☑ czyścić okolice z potworów
☑ małe RPG

Nadal mogę wymieniać co mi się nie podobało ale nie ma potrzeby. Gdy gra będzie za darmo albo na przecenie polecam zagrać. Drodzy twórcy, musicie posiedzieć i ulepszyć sporą ilość rzeczy by grało się to z większą przyjemnością. Czekam na aktualizację!



➥ Obserwuj mnie jako kuratora :D ⤵
https://test-steamproxy.haloskins.io/steamstore/curator/32933913/