Recent reviews by Rafal2 {NK}

PO ograniu Doki doki i przeżyciu wspaniałych wspomnień pod prysznicem postanowiłem że czas wyjść z depresji i zagrać w tą zacną grę. Początek moja super nowa waifu mówiła do mnie po imieniu zrobiła mi obiadek z dodatkiem miłości, pograliśmy na konsoli gdzie mnie najebała kilka razy to się wkurwiłem i poszedłem z nią w karty grać ale dźwięk szafy mnie tak irytowało że musiałem sprawdzić co tam się dzieje.Podjąłem złą decyzje. Grałem najpierw w silent Hilla potem w dooma a na dodatek byłem w wersji preAlfa z Mita dostałem takiej depresji w trakcie gry ze poprosiłem mojego znajomego aby był przy mnie abym mógł to zrecenzować . Jednak ukończyłem grę ale skutki będę odczuwał do teraz . Zarezerwowałem sobie miejsce u psychologa aby porozmawiać o tych przeżyciach.







MITA ODDAWAJ MI MILEEEEEE!!!!!!!!!!

Nie wiem od czego zacząć. Gra z jednej strony zajebista a z drugiej strony wkurwe trudno gdzie nie raz i dwa chciałem skończyć w połowie i nie wracać do niej jednak silna wolna oraz moc przyjaźni sprawiło że dokończyłem tą produkcje.
Fabułę zaczynamy w sumie od tego że mamy jedną misje ewakuować postać o pseudonimie Bakery. Dlaczego Bakery ? a to się dowiesz jak zagrasz. Mogę powiedzieć za to że główna historie jest wciągająca trzyma w napięciu oraz daje po uczuciach ale nie będę więcej mówił. Gra jest turówka z widoku z góry i powiem tak to jest cholernie dobre bo możemy analizować czy jesteśmy w dupie czy dany ruch który zrobimy zada najwięcej strat . A do dyspozycji mamy nasz odział w którym skład jest Jefuty która jest silną niezależną kobietą która potrafi sama rozpierdolić pół armi, Mendo który jest simpem i lubi rozstawiać działka, Atena gdzie jej tarcza jest większa od niej , Jevon Totalny chad i magnez na kobiety , Carl który jest kapitanem No i Lige której zapomniałem ze istnieje no i jeszcze na kilka misji mamy no kurwa Postać IDW z GirlFrontline wraz z odziałem no MEM. Do dyspozycji mamy wszelakie uzbrojenie jak i rzeczy do plecaka. uzbrojenie możemy modyfikować , ulepszać oraz dodawać dodatki do broni gdzie każda z nich ma swój atut. w plecaki mamy w luj rzeczy od granatów , min, emp, toxic gazów po działka strażnicze ,druty kolczaste oraz wiele innych rzeczy. Graficznie no jest po prostu bardzo dobrze animacje żołnierzy naszych postaci jest po prostu piekna tak samo jak i arty które dodają głębi gry oraz historii. może trochę o minusie to misje na cicho. Ludzie grałem w te misje przed patchami które je nerfiły były arcy trudne wymagało to idealnego czytania gdzie będą poruszać przeciwnicy a nawet jak już dojdziesz daleko może się okazać ze jesteś bez wyjścia i dymasz 4 tury do tyłu zwłaszcza ta słynna misja 2-9 gdzie zwątpiłem 3 razy ale obejrzałem poradnik żeby ją ukończyć .Pomijając ten fakt wszystko inne zadania są naprawdę super co prawda są wymagające ale dają satysfakcje. Podsumowując jak lubisz anime i widok z góry bierz w ciemno i nie przejmuj się recenzjami bo tak naprawdę to chinole się zesrali i dali negatywy bo im się znowu coś nie podobało. Polecam serdecznie.







Jefuty dlaczego powiedz mi dałaś szanse wyjść z friendzona Mendo ?

Nie wiem od czego zacząć. Temat powstania według świetny ale jego wykonanie to już zupełnie inna bajka. Grafika nie jest najwyższych lotów zwłaszcza że tekstury w każdym poziome doczytują się. Rozgrywka jest strasznie nudna zwłaszcza kiedy jesteśmy w innych na miejscach nie związaną z Warszawą. Błędów jak i glichty jest tak dużo że wybija z imersji. Zaczynając od gościu którzy potrafią latać, AI które jest absolutnie do bani zwłaszcza naszych towarzyszy którzy kochają patrzeć się na ścianę oraz w nią nagminie strzelać oraz czasem skrypt nie puszcza dalej i luj. Dialogi były robione na szybko nie widać w nich ani emocji ani serca tak po prostu są. Nie potrafiłem w ogóle poczuć ( oprócz krótkiej w chwili w szpitalu) żadnego tragizmu związanym z powstaniem. Misje poboczne można mieć wyjebane bo absolutnie do niczego nie zmieniają. Jedynie nasz bohater coś powie ale to jest tyle. Dźwięk można pochwalić, muzyka podczas walki jak podczas ładowania misji są w porządku ale odgłos broni ma oczywiście bagi bo jak strzelamy serią to nie słychać wszystkich pocisków. A odgłosy niemców po śmierci to była istna tragedia ale to lepiej odczuć samemu. Podsumowując był potencjał ale wyszedł jak zawsze chuj .

Mako najlepsze dziewczynka nie dość że jest tak napalona jak pół wsi to jeszcze lubi być przesłuchiwana w stroju ninja. Co za niesamowita persona . Pozdrawiam serdecznie

YOUR AC-130 is ready for your order

Riddle Joker to prawdopodobnie najlepsza gra VN jąka kiedykolwiek ograłem, jednakże zaczynając od początku.Fabuła gry opiera się na protagoniście Satoru Arihara który jest tajnym agentem SFD wraz ze swoją siostrą Nanami. Zostaje on wraz z nią przydzielony do Akademi Kikka aby rozwiązać problem z dodrukowaniem pieniędzy przez przez nieznaną osobę ( Jest prezes NBP). W tym momencie mamy do dyspozycji wybory którą wpływają na fabułę jak i na to jaką ścieżkę obierzemy po zakończeniu rozdziału 3. Mamy w sumie 5.5 Routów jest to Nanami dziewczyna która zawsze ma mokro na widok brata, Mayu która całe życie spędziła na projektach naukowych oraz uważa siebie za stara kobietę ale pragnie dobre K.tasa, Ayase która jest uważana za perfekcyjna dzięwczyna jednakże ma ona swoje sekrety seksualne, Hazuki Lojalna dziewczyna która bardzo lubi oglądać samurajów i ma wysokie poczucie sprawiedliwości nie posiadająca żadnego doświadczenia w sprawach miłosnych oraz Chisaki szczera dziewczyna która jest tak szczera do bólu że mogłaby zajechać każdego weeba który by się ślinił na jej widok. Graficznie gra wygląda prześlicznie w arty postaci są bardzo dobre nawet podczas rozmowy postacie wykonują wiele miminek twarzy by wyrazić odpowiednie emocje do danej sytuacji (nawet podczas stosunku seksualnego ) tak jest dupcing ale o tym opowiem za chwile. Grafika przestrzeni są uroczę czuć ze nie jesteśmy sami w tym uniwersum to daje że jeszcze bardziej wczuwamy w świat. Ścieżki postaci powiem tak,nie ma słabej w mojej opinii może Chisaki jest krótka ale ma swój urok na swój sposób i jak najbardziej polecam ograć wszystkie Routy nawet tak jak mi zajęło mi to prawie 50h. Gdyż wiele elementów fabuły łączą się ze sobą. No to teraz to co tygryski lubią najbardziej czyli Dupcing. Może nie jest to Nekopara gdzie jest L2D z postaciami ale to nawet ze statycznymi obrazkami potrafi rozpalić 90% weebów nawet możesz sobie wybrać czy chcesz aby twoja waifu przyjęła nasienia do środka czy na brzuszek czy nawet na twarz , to sprawiło ze jak dostałem pierwszy raz wybór to zachciało mi się śmiać z tego. Łącząc wszystko w całość gra idealna dla samotnych nie spełnionych mężczyzn jak i kobiet. Polecam Serdecznie Hornii Rafal2








Jak będziecie na Sciężce Mayu to polecam wybrać jedną opcje z okularami. Przyjemność gwarantowana :)

Dawno nie robiłem recenzji o animcu a ostatnio mniej byłem horni więc postanowiłem to zmienić i znalazłem tą perełkę a w sumie dwie ale postanowiłem napisać o tej LEPSZEJ wersji a z racji ze lubię klimaty zombie więc postanowiłem zagrać.Powiem tak no niespodziewałem się na co si pisze. Fabuła jest kontynuacja pierwszej części gdzie budowaliśmy harem w naturalmy sposób. Druga cześć przenosi nas gdzie w sumie nasze bohaterki założyły obóz dla ludzi klonów i tam poznajemy bohatera które nosi moje imie na dodatek ma grzywę jak gościu z hentaijców i nie ma oczywiście swojego głosu bo po co. Poznaje laski Hikari fajna laska która w przerwie od strzelania z M4 zarządza obozem klonów i opierdala bento na boku ,Aya to taka nauczycielka z twojego mokrego snu w szkole mądra .opanowana niedająca się ponieś emocjom, Kirara wyróżniająca się charaktrem tsundera i na dodatek jest wzrost jest idealny na zjedzenie twojego bento i nosi ze sobą miniguna i ostatnia Ichika która lubi gejmingowe rzeczy oraz myśli że jest snajperem. To tyle słowem wstępu a jak się w to grą no powiem tak graficznie to no tak sobie tekstury się święcą jak psu jaja a budynki w środku są tak zamazane ze chuja a nie szczegóły. Optymalizacji taka sobie tnie zwłaszcza jak jest w luj osób w bazie ale podczas walki jest spoko dzwięk jak dla mnie spoko. Modele postaci w porządku. Jeżeli chodzi o misje to tak no chodzisz zabijasz sobie zbierasz ciekawe pukawki mi najbardziej zaimponował wibrator który jest chyba jedna z dwóch najlepszych broni w tej grze gdzię prąd przejemności jest tak ogromny że powala zombie w pobliżu . Nie ma co się przyczepiać do uzbrojenia no nie licząc snajperki gdzie lepiej strzelać noskopemi niż celować. No ale nie owijając w bawełne przejde do tego co horni chłopcu lubią najbardziej czyli dziewczynki o panie takiej mechaniki podnoszenia towarzyszy to nigdzie nie zobaczycie Left for dead to może buty czyścic to jak się tu podnosi towarzyski a robi się to przez dupcing tak nie żartuje jak wczytacie w fabułe podczas grania to sie dowiedziecie dlaczego takie coś tu jest nie dość ze podnosimy towarzyszki to jeszcze się leczymy no dwie pieczenie na jednym ogniu okej przejdzmy do bazy w sumie w niej możemy ulepszać skille oraz odblokować pokoje do dupcingu ogólnie każda postać ma swoje zaufanie gdzie po skończeniu wydarzenia zwiększamyjej statystyki oraz chęć na chrupnięcia bananka ze śmietanka. Ogólnie na co mogę narzekać na gry od japanców to to jak mówiłem powyżej to że cały budżet idzie na postacie i model cyców no i przez to nie dość ze cierpi grafika to na inteligencji również nasze dziewczynki może umieją strzelać ale chodzić nie umieją zapewne po takim dobrych przyjemnościach scieżki im sie jebia i trzeba czasem im pomóc. Sumaram komu to moge polecić no ogólnie osobie co nigdy nie widziała kobiety oraz gościom z różnymi fetyszami jak kocie uszka.Pozdrawiam Horni Ja







Ale w sumie ten dupcing z Lolitką na kwiata lotosu podczas walki z zombie nie był taki zły

Z racji tego że była promocja postanowiłem znowu wesprzeć mojego ulubionego twórce od VN tym razem na ruszt jest Demonic Blade. Historia w tym tytule trzyma bardzo wysoki poziom tak samo jak i muzyka która sprawiła że naprawdę wczułem się w klimat gry. Postacie mają swój charakter i motywy jak i przemyślenia bardzo podobał mi się motyw przeskakiwania w danych postaciach gdzie mogliśmy poznać ich przeszłość. Minusem było to co w Aether Field czyli twoje decyzje nie maja wpływu na to co się dzieje w grze bo i tak koniec jest jeden. Według mnie można było po każdym rozdziale iść dalej żeby nie klikać za każdym razem klikać nowo odblokowanego epizodu. Podsumowując twórca cały czas idzie do przodu historie są coraz lepsze i naprawdę warto wydac te kilka złotych na takie gierki zwłaszcza teraz kiedy jest promka na cały zestaw Osobiście polecam od Serca.

Przeszedłem wszystkie Vol. Nekopary i mogę powiedzieć że ta część jest najlepsza pod względem fabularnym jak i graficznym. Z racji tego że mam straszny fetysz kocich uszek to potrafiłem przez 10m zatrzymać się i zaczynać głaskać wszystkie Neko-Dziewczynki. Postacie powiem wam tak Vanilla jak zawsze z rigczem przez cały czas miałem wrażenie jakby mówiła do mnie jakim jestem walonym zboczeńcem Azuki najstarsza i ma charakter Tsudere, Maple moja ulubiona postać klasa sama w sobie śpiewanie na najwyższym poziomie, Coconut Heh Bóg jej dał ciało ale zapomniał dać jej mózgu, Chocola ma ADHD i lubi jeść nie tylko babeczki. No i ostatnia Cinnamon o boże najbardziej zboczona dziewczyna w tej ekipie. Fabuła przez wszystkie części kręci się wokół kawiarni jak i relacjach z poszczególnymi bohaterami. Wiadomo że to VN ale niestety według mnie na minus nie ma wyborów no robimy cholerny HAREM które nienawidzę gdyż wole trzymać się jednej relacji. Historie są podzielone na części w Vol 1 jest to z Chocolą i Vanilla w Vol2 to Azuki i Cocunut a ostatnia to relacja Maple i Cinnamon. Graficznie no modele postaci i ich skaczące piersi to co tygerski lubią najbardziej nawet w opcjach możecie ustawić tak będziecie cały czas latać swoimi gałkami ocznymi góra -dół . Tła śą bardzo ciepłe od widoków postaci po uliczki i sklepy. Pamiętajcie OBOWIĄZKOWO kupcie DLC ale tylko i wyłącznie jeżeli przekroczycie tą magiczna bariere 18+ Wtedy rozpoczyna się nauka dla najstarszych gdzie możemy się dowiedzieć jakie czułę punkty moja nasze kobiety. Polecam gorąco jak i anime moje serduszko jest pierwszy raz przepełnione ciepłym uczuciem spełnienia :0

Przyjemna gierka dla rodzinny i przyjaciół. Graficznie poszło do przodu zwłaszcza że autor dodał animacje oczu gdzie mnie wbiło w fotel ze szczęścia. Historia bardzo prosta od jesteśmy chłopcem który uważa się za przegrywa życiowego bo nie ma mocy aż do pewnego wspaniałego dnia gdzie jego dziewoje przez przypadek odkrywają jego moc. Jedynie do czego bym mógł się przyczepić to że akurat w tej produkcji moje decyzję. Miałem wrażenie że nic nie znaczą i prowadzą do tego samego ale to mogę odpuścić za grafikę i historię. Ostatecznie bardzo polecam wam ograć ten tytuł jak i inne produkcję twórcy gdyż są naprawdę wciągające.